Proces wygaszania gimnazjów
Rozpocznie się on we wrześniu 2017 roku i będzie odbywał się w różnych wariantach – przekształcania gimnazjum w ośmioletnią szkołę podstawową, włączenia go do podstawówki, przekształcenia w liceum ogólnokształcące, technikum lub branżową szkołę pierwszego stopnia.
Nasz rząd oraz Ministerstwo Edukacji postanowili zlikwidować gimnazja i wrócić do poprzedniej opcji z ośmioma klasami szkoły podstawowej i czterema/pięcioma latami liceum/technikum, tłumacząc te zmiany kiepską jakością dotychczasowej edukacji i niskim poziomem wiedzy maturzystów – według opinii wykładowców uniwersyteckich.
Powody powodami – nic już nie zmienimy, ale co to oznacza dla nas w praktyce? Według mnie w ciągu kilku najbliższych lat wszystkich nas: dyrektorów, nauczycieli, i przede wszystkim rodziców czeka małe pomieszanie z poplątaniem.
Oto co, na przykład, będziemy mieć w sytuacji niepromowania ucznia w liceum:
Uczeń klasy I dotychczasowego trzyletniego liceum ogólnokształcącego, który w roku szkolnym 2019/2020 nie otrzyma promocji do klasy II, w roku szkolnym 2020/2021 stanie się uczniem klasy I czteroletniego liceum ogólnokształcącego. Uczeń klasy II dotychczasowego trzyletniego liceum ogólnokształcącego, który w roku szkolnym 2020/2021 nie otrzyma promocji do klasy III, w roku szkolnym 2021/2022 stanie się uczniem klasy II czteroletniego liceum ogólnokształcącego. Uczeń klasy III dotychczasowego trzyletniego liceum ogólnokształcącego, który w roku szkolnym 2021/2022 nie ukończy tej szkoły, w roku szkolnym 2022/2023 stanie się uczniem klasy III czteroletniego liceum ogólnokształcącego. Z dniem 1 września 2019 r. zespół szkół, w skład którego wchodzi gimnazjum i liceum ogólnokształcące stanie się czteroletnim liceum ogólnokształcącym.
Ja musiałam przeczytać to dwa razy żeby zrozumieć.
Co to oznacza dla rodzica i dziecka – maluchy w gimnazjach, 7 i 8 klasy
podstawówki – tłoczniej – siódme klasy a za rok i ósme